List odchodzącego na emeryturę Przewodniczącego Dariusza Matuszewskiego - Ogólnopolski Związek Zawodowy Górnictwa Naftowego i Gazownictwa

28 sierpnia 2019 r. (środa), 21:02
aktualizacja: 16 października 2019 r. (środa), 21:11

Koleżanki i Koledzy

Z dniem 28 sierpnia 2019 roku kończę swoją 49 letnią pracę zawodową przechodząc na emeryturę. Z wieloma z Was miałem okazję pożegnać się na Konferencji Delegatów OZZ GNiG, z częścią na spotkaniach wyborczych Oddziałów i Sekcji Związku. Zapewne niektórych z Was będę widział okazjonalnie, innych może trochę częściej. Ale już nigdy w takiej roli – Przewodniczącego Organizacji Wałbrzyskiej pełnionej od 1984 roku, czy też w roli Przewodniczącego naszego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, którym kierowałem nieprzerwanie od roku 1999. Jak widzicie, minęło wiele lat, a mam odczucie że czas ten przeminął niezwykle szybko. Dziś, rozpoczynając nowy etap w swoim życiu, pragnę podziękować tą drogą Tym wszystkim, którym nie udało mi się zrobić tego osobiście. Dziękuję każdemu z Was za zaufanie, którym przez te wiele lat mnie obdarzyliście, za wszystkie wspólne chwile które przyszło nam razem spędzić, za życzliwość i szereg nawiązanych przyjaźni.

Praca w Związkach Zawodowych to niezwykła szkoła życia i to pod każdym względem. To możliwość poznania przez lata działalności setek ludzi, a czasami wpływania też na ich los. Dla mnie nasz Związek i Wy to było prawie całe moje zawodowe życie. Setki spotkań z członkami Związku, setki tysięcy kilometrów przejechanych przez te 20 lat – od organizacji do organizacji, z jednych negocjacji z pracodawcami na następne, szukanie dialogu z ciągle zmieniającymi się władzami spółek, znajdowanie się w coraz to innych okolicznościach politycznych kraju, mających przecież wpływ na nasze funkcjonowanie. Ale przede wszystkim mijające lata to dla mnie osobiście nieustająca troska o ludzi, którzy powierzyli mi pełnienie tej funkcji i oczekiwali, że w trudnych sytuacjach ich nie zawiodę. Jest wielkim szczęściem aby stwierdzić, że po tak wielu latach tej działalności mam nadal wśród Was wielu prawdziwych przyjaciół, na których zawsze mogłem liczyć, którzy stawali ze mną ramię w ramię w sytuacjach trudnych zarówno dla mnie jak i dla Związku. Szczęściem było również że miałem przez te wszystkie lata współpracowników Biura Związku, z którymi tworzyliśmy swoistą rodzinę, uzupełniając się nawzajem nawet w najtrudniejszych zadaniach. Oni również tworzyli wizerunek profesjonalnej i sprawnej organizacji za co bardzo im dziękuję, ponieważ tak w gruncie rzeczy, pracowali również na moją pozycję. Dziś w tym życiowym scenariuszu przyjdzie mi pełnić inną rolę – rolę stypendysty ZUSU. Ale miniony czas będę wspominał zawsze z satysfakcją, że wspólnie osiągnęliśmy bardzo dużo, krok po kroku budując jednolitą nowoczesną organizację związkową, która mam nadzieją pod nowym kierownictwem będzie nadal prężna w wypełnianiu swojej misji.

Jeszcze raz dziękuję Wam za wspólne chwile, posiedzenia, wspólne zagraniczne i krajowe szkolenia, razem przeżywane nerwy w trudnych chwilach, uczestnictwo w organizowanych manifestacjach i walce o prawa pracownicze, wsparcie nieraz w całonocnych negocjacjach jak również piękne chwile podczas naszych tradycyjnych barbórkowych biesiad piwnych.
Przede wszystkim dziękuję za lojalność, która w dzisiejszych czasach nie jest częsta. Proszę abyście zapamiętali same najlepsze chwile ze mną. Życzę Wam wielu sukcesów zawodowych, w pracy związkowej i osobistego szczęścia.

Dariusz Matuszewski

Powrót do góry